"Projekty" w Claude AI mają przewagę nad projektami w ChatGPT.
Oferują obsługę dynamicznych treści, z której korzystam niemal codziennie.
Co to jest i po co Ci to? 🧵 ↓
Podczas rozmowy z ChatGPT/Claude do prompta można wrzucić dowolne dokumenty, które będą używane jako kontekst do udzielenia odpowiedzi.
To daje fajne możliwości - wrzucasz roczne statystyki sprzedaży i prosisz o analizę trendów, ale to umie każdy soft z AI 🤷♂️
Gdy wykonujesz cyklicznie taką samą operację (np. codzienna analiza pewnych raportów). Wtedy z pomocą przychodzą "projekty", do których bazę wiedzy możesz wrzucić na stałe - też żadna nowość 🤷♂️
A jak się baza zdeaktualizuje? To ją wrzucisz na nowo.
Ale można to zrobić lepiej!
O ile ChatGPT obsługuje statyczne pliki metodą drag & drop, o tyle Claude AI potrafi zalinkować dane dynamicznie z usługi Google Drive.
A co to za różnica? — zapytasz.
Różnica jest taka, że treści na gDrive może przygotowywać i aktualizować Twój zespół, albo... automat.
Korzystam z automatyzacji wyklikanej w N8N, która pobiera moje niewykonane zadania z Todoist, moje plany z Google Kalendarza, archiwalne wpisy z social mediów (jak ten, który teraz czytasz) i tworzy na dysku Google plik zawierający wszystkie te informacje.
Taka automatyzacja wykonuje się "on demand", czyli wtedy, gdy jej potrzebuję (mam do wyzwalania widget w telefonie).
Automat tworzy dla mnie kontekst w jednym z projektów w Claude, a ja, gdy wchodzę w ten projekt, mam zawsze aktualne dane.
W niektórych projektach przesiadłem się z plików z Google Drive na repozytoria GitHuba, gdzie trzymam dane w formacie TXT w wielu plikach.
Dlaczego GitHub? 🤔
Niektóre "serwerowe" aplikacje wrzucają mi do repo swoje statusy. Łatwiej to ogarnąć niż pchać te dane do gDrive.
Plusem dokumentów Google jest to, że aktualizują się same w projekcie Claude (otwierasz projekt, to od razu masz świeże dane) oraz to, że Twój nienerdowski zespół prawdopodobnie częściej korzysta z gDrive niż z GitHuba 😉
Dane z GitHuba trzeba odświeżać jednym kliknięciem.
"Ale ChatGPT też ma opcję dodawania dokumentów z Google Dysku!".
Tak, ale tylko w kontekście aktualnej rozmowy. Dodaj nowy dokument do projektu, a później zacznij nową rozmowę w ramach tego samego projektu.
Gdzie się podziały Twoje dokumenty?
**PUF!** zniknęły! 😮
Jeśli 100% danych do analizy pochodzi od Ciebie, a ich regularne przeklejanie nie sprawia Ci problemu, to nie jest to wskazówka dla Ciebie.
Jeśli jednak dane pochodzą z wielu źródeł lub ktoś przygotowuje je za Ciebie, to dynamicznie osadzane dokumenty mogą oszczędzić Twój czas.